Szymon Marciniak w najbliższy weekend dostanie kolejną już szansę poprowadzenia meczu w innym kraju. 42-letni arbiter został wyznaczony na głównego rozjemcą meczu o Superpuchar Zjednoczonych Emiratów Arabskich pomiędzy ekipami Al-Ain i Al-Sharjah.
Największą kontrowersją ostatniej kolejki PKO BP Ekstraklasy było rzekome zagranie piłki ręką przez Mikaela Ishaka w meczu Lech Poznań – Zagłębie Lubin. Arbiter nie uznał gola Szwedowi, a po spotkaniu Szymon Marciniak, który odpowiadał za VAR mocno się tłumaczył i twierdził, że nie ma pojęcia czy było to przewinienie.
Marciniak poprowadzi finał w ZEA
Kontrowersje związane z tą sytuacją nie przysłoniły jednak tego, jaką opinię w ostatnich tygodniach Marciniak wyrobił sobie w światowym futbolu. Wszystko rzecz jasna za sprawą finału mundialu, po którym cały polski skład sędziowski był chwalony praktycznie z każdej strony.
Kilka dni po pracy w PKO BP Ekstraklasie Marciniak ponownie dostanie okazję w innym zakątku świata. Jak informuje “TVP Sport”, najlepszy polski arbiter piłkarski w najbliższą sobotę poprowadzi w Dubaju mecz o Superpuchar Zjednoczonych Emiratów Arabskich pomiędzy drużynami Al-Ain i Al-Sharjah.
Kolejny “wyjazdowy” mecz Marciniaka
Dla Marciniaka będzie to już czwarte w tym sezonie spotkanie poprowadzone poza Polską, europejskimi pucharami i mistrzostwami świata. W ostatnich tygodniach 42-latek był rozjemcą meczów w Egipcie, Arabii Saudyjskiej i na Cyprze.
W ostatnich latach Al-Ain i Al-Sharjah sięgały już po Superpuchar Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Pierwszy z tych zespołów, będący jednocześnie aktualnym mistrzem kraju, zdobywał trofeum w latach 2009, 2012 i 2015. Al-Sharjah z kolei, czyli zdobywca Pucharu Prezydenta ZEA, sięgał po puchar w 2019 roku.