Kolejna zła wiadomość ze sztabu reprezentacji Francji. Na początku tygodnia Trójkolorowi poinformowali, że z powodu kontuzji Presnel Kimpembe nie zagra na mundialu. Teraz dołączył do niego Christopher Nkunku, który urazu nabawił się podczas treningu.
Christopher Nkunku miał być nadzieją dla Francuzów
Zawodnik RB Lipsk rozgrywa naprawdę fantastyczny sezon. Christopher Nkunku w barwach swojego klubu w tym sezonie rozegrał 23 mecze, w których strzelił 17 goli i zaliczył 4 asysty. Z taką formą Francuz był pewniakiem do występów w reprezentacji Trójkolorowych na zbliżających się mistrzostwach świata.
Już teraz wiemy jednak, że skrzydłowy w Katarze nie zagra. Piłkarz RB Lipsk doznał urazu na wtorkowym treningu francuskiej kadry. Był to efekt starcia z Eduardo Camavingą. Okazało się, że 25-latek skręcił kolano. Na jego miejsce Didier Deschamps zdecydował się na powołanie Randala Kolo Muaniego z Eintrachtu Frankfurt.
To wielka strata dla reprezentacji Francji, ale przede wszystkim dla samego zawodnika. Tegoroczne MŚ miały być dla Nkunku pierwszym wielkim turniejem rozegranym w drużynie narodowej swojego kraju. Dotychczas w barwach Trójkolorowych skrzydłowy wystąpił tylko osiem razy. Piłkarz cały czas czeka na swoją debiutancką bramkę.
🇫🇷 Nkunku contraint de quitter l’entrainement des Bleus en boitant. pic.twitter.com/yJrL7yHP65
— RMC Sport (@RMCsport) November 15, 2022
Warto przypomnieć, że to nie pierwszy problem Didiera Deschampsa. Już wcześniej informowano, że mundial opuści również Presnel Kimpembe. Jak się okazało, obrońca nie zdąży w pełni się wyleczyć, a na jego miejsce selekcjoner powołał Axela Disasiego. Paul Pogba czy N’Golo Kante to kluczowi piłkarze z poprzednich mistrzostw świata, których również nie ujrzymy na boisku w Katarze.