Młody 18-letni bramkarz Liverpoolu Kamil Grabara kolejny raz dał powód kibicom, by mogli sobie o nim przypomnieć. Tym razem były zawodnik Ruchu Chorzów, że w Ekstraklasie…byłby najlepszym bramkarzem.
,,W Polsce mogę się naczytać o tym poziomie u ludzi, którzy zupełnie nie mają o tym pojęcia. Czytałem, że Premier League 2 jest słabsza od pierwszej ligi polskiej, czyli de facto drugiej. To bzdury świadczące o tym, że ludziom nawet nie chce się spojrzeć w składy takich zespołów jak Arsenal czy Manchester City lub United. Powiem więcej – i to z pełną świadomością: gdybym bronił w Ekstraklasie, byłbym najlepszy…” – przyznał młody golkiper w rozmowie ze stacją Polsat Sport.
Grabara barw ,,The Reds” broni od stycznia 2016 roku. To jedna z nadziei polskiego futbolu. W dopiero co rozpoczętym, nowym sezonie 18-latek wystąpił dwukrotnie w drużynie Liverpoolu U23. W obu spotkaniach 18-latek zachował czyste konto (2-0 ze Swansea, 3-0 z Sunderlandem).