Michał Skóraś ma przed sobą ostatnie miesiące w Polsce. Skrzydłowy Lecha Poznań dzięki bardzo dobrym występom w Lidze Konferencji Europy zwrócił na siebie uwagę wielu zagranicznych klubów. Do grona zespołów, które interesują się 23-letnim piłkarzem z Jastrzębia-Zdroju dołączył Anderlecht Bruksela.
Europa i USA spoglądają na Michała Skórasia
Rozstanie Mistrza Polski z Michałem Skórasiem po zakończeniu obecnego sezonu jest już przesądzone od dłuższego czasu. Bardzo dobre występy w Ekstraklasie oraz w europejskich rozgrywkach, a także zaprezentowanie się na MŚ w Katarze sprawiły, że Kolejorz nie jest w stanie zatrzymać zastępcy Jakuba Kamińskiego, który rok temu odszedł do Wolfsburga.
Władze Lecha dogadały się z otoczeniem piłkarza, że ten będzie mógł opuścić Poznań, gdy na Bułgarską wpłynie oferta opiewająca na kwotę 7 milionów euro, co odpowiada jego rynkowej wartości. Prawdopodobnie nawet bardzo duże zainteresowanie z kilku klubów nie wpłynie drastycznie na zwiększenie tych oczekiwań, a chętnych faktycznie nie brakuje. W Poznaniu nikt nie ukrywa, że 23-latek może wybierać spośród wielu ofert, jakie napływają do klubu. Piotr Rutkowski już w listopadzie i grudniu dawał sygnały, że letni transfer popularnego “Skóry” dojdzie do skutku.
Zawodnik, jego menadżerowie oraz najbliższe otoczenie mają więc dużą swobodą w wyborze najwłaściwszego kierunku. Dotychczas najczęściej mówiło się o włoskiej Bolonii oraz Chicago Fire z MLS, a w ostatnich dniach pojawiły się także informacje o tureckim Galatasaray i francuskim Montpellier.
🇵🇱 Michał Skóraś doing what he does best 😎@LechPoznan || #UECL pic.twitter.com/REjgZ6IZpd
— UEFA Europa Conference League (@europacnfleague) April 4, 2023
Anderlecht też zainteresował się Skórasiem
Kolejnym klubem, który wykazuje zainteresowanie tym piłkarzem jest Anderlecht Bruksela. Belgijskie media informują, że Skóraś jest jednym z piłkarzy, którzy znaleźli się na radarze tamtejszego dyrektora sportowego. Jednak w tym przypadku na przeszkodzie mogą stanąć pieniądze, ponieważ Anderlecht w swojej historii dokonał tylko dwóch transferów powyżej 7 mln euro.
Najbardziej utytułowany klub ligi belgijskiej obserwuje też dwa lata starszego Bernarda Tekpeteya, który może grać na tych samych pozycjach co reprezentant Polski. Ściągnięcie Ghańczyka byłoby na pewno o 2-3 miliony tańszym przedsięwzięciem.
Jednak niezależnie od tego, gdzie przeniesie się Michał Skóraś, jego transfer znajdzie się w gronie najdroższej sprzedanych piłkarzy Lecha Poznań, a także całej PKO BP Ekstraklasy. Klub z wielkopolski rok temu zarobił 11 mln euro na sprzedaży Kamińskiego, a prawie dwa i pół roku temu milion mniej za Jakuba Modera zapłaciło Brighton.
Michał Skóraś opuści Europę? Tam Polacy robią prawdziwą furorę