W tym sezonie w barwach angielskiego Leeds United występującego na poziomie Championship oglądamy Mateusza Klicha, a także posiadającego polski paszport Pawła Cibickiego. Najnowszym nabytkiem “Pawii” został Kamil Miazek.
21-letni bramkarz w poprzednim sezonie reprezentował barwy Chojniczanki Chojnice, lecz na boiskach Nice I Ligi zaprezentował się zaledwie czterokrotnie. Jeszcze przed końcem rozgrywek rozwiązał kontrakt z aktualnym liderem zaplecza Lotto Ekstraklasy i od tamtej pory szukał nowego pracodawcy. Golkiper, który przez cztery lata szkolił się w akademii holenderskiego Feyenoordu Rotterdam chciał ponownie trafić za granicę. We wrześniu był testowany w Anglii, najpierw w Barnsley FC, a następnie Leeds United. W tym drugim zespole spodobał się trenerom i tej zimy po załatwieniu wszelkich formalności wychowanek GKS-u Bełchatów mógł podpisać kontrakt.
Miazek niedługo po związaniu się z angielskim drugoligowcem, miał okazję oficjalnie zadebiutować w jego barwach. Polak wyszedł w podstawowym składzie ekipy U-23, która mierzyła się z rezerwami Hull City w 17. kolejce Professional Development League. Bramkarz na długo zapamięta zapewne swój pierwszy mecz w nowych barwach. Już w 65. minucie ujrzał on bowiem drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę i musiał zejść do szatni. Miał jednak szczęście i mimo osłabienia, Leeds zdołało wygrać to starcie 4:3.
Ciekawie , co za debiut >