Wszystko wskazywało na to, że Dawid Kownacki przynajmniej najbliższe pół roku spędzi na wypożyczeniu w Fortunie Duesseldorf. Niestety, kontuzja innego napastnika Sampdorii sprawiła, że transakcja została zablokowana. Nie oznacza to jednak, ze Polak będzie mógł liczyć na więcej minut.
Według informacji “Super Expressu” Sampdoria cofnęła zgodę na przenosiny Dawida Kownackiego do Fortuny Duesseldorf. Reprezentant Polski miał spędzić w Niemczech najbliższe pół roku na wypożyczeniu, a dodatkowo po zakończeniu sezonu zachodni sąsiedzi mogliby wykupić napastnika za 12 milionów euro.
Wszystko przez kontuzję Gianluci Caprariego, który nabawił się poważnej kontuzji i przez najbliższe dwa miesiące nie będzie zdolny do gry. Ubytek jednego konkurenta wcale nie oznacza, że Kownackiego będzie łatwo o grę. W klubowej hierarchii napastników wyżej są przeżywający drugą młodość Fabio Quagliarella, a także Gregoire Defrel. Na domiar złego zespół z Genui pozyskał parę dni temu za kwotę 12 milionów euro Manolo Gabbiadiniego.
Sytuacja byłego napastnika Lecha Poznań nie wygląda więc kolorowo, a już za kilka miesięcy startują młodzieżowe mistrzostwa Europy. Polak na zmianę swojej sytuacji ma czas do końca stycznia, bowiem wtedy kończy się okienko transferowe we Włoszech.
W obecnie trwającym sezonie Dawid Kownacki wystąpił w 15 meczach w których zdobył zaledwie 2 bramki dokładając do tego jedną asystę.
