Jeden z najlepszych w tym sezonie piłkarzy Dinama Bukareszt i szósty strzelec całej ligi rumuńskiej Kamil Biliński w nieprzyjemnych okolicznościach będzie musiał zapewne opuścić stołeczną drużynę.
Tamtejsze media informują, że 27-letni napastnik miał być częścią transakcji między Dinamem a zespołem Pandurii Târgu Jiu. Do Bukaresztu miał trafić klubowy kolega Michała Gliwy pomocnik Mihai Răduţ, a w przeciwną stronę wytransferowany miał zostać właśnie Biliński. Oba kluby się już w tej sprawie dogadały, lecz nasz rodak nie miał zamiaru przenosić się do dziewiątej ekipy rumuńskiej ekstraklasy, czym zdenerwował władze “Czerwonych Psów”. W konsekwencji tych zdarzeń strzelec 11 goli z poprzedniego sezonu został odsunięty od zespołu i nie wyleciał razem z kolegami na zgrupowanie do Włoch.