W przyszłym sezonie Lotto Ekstraklasy nie będzie już podziału punktów po sezonie zasadniczym, pozostaną natomiast dobrze znane grupy: spadkowa i mistrzowska. Oficjalnie nowy system zostanie zaprezentowany już jutro.
Aby system ten stał się faktem PZPN musi go zatwierdzić, stanie się to zapewne na najbliższym posiedzeniu zarządu, które zaplanowane jest na czwartek 25 maja. Na tę chwilę przedstawione zasady mają obowiązywać jedynie w najbliższym sezonie. Oczywiście jeżeli system się przyjmie – szczególnie wśród klubów, być może zobaczymy go jeszcze w kilku następnych sezonach.
Oprócz braku podziału punktów inną zmianą może być powiększenie ligi do 18 zespołów. Wtedy mielibyśmy rozgrywane 34 kolejki. Za takim rozwiązaniem mocno opowiada się prezes PZPN, Zbigniew Boniek.
W najbliższym sezonie będziemy mieli jednak do czynienia z 30 kolejkami oraz podziałem na grupę mistrzowską i spadkową, nie będzie za to podziału punktów co może ucieszyć zespół, który mocno ucieknie rywalom już na starcie.
Obecny system ESA 37 miał zarówno wiele zwolenników, jak i przeciwników. Miał on głównie zwiększyć atrakcyjność ligi oraz zmniejszyć liczbę meczów “o nic”. Patrząc dzisiaj na tabelę możemy stwierdzić, że system ten spełnia swoje założenia, na 3 kolejki przed końcem wciąz cztery zespoły walczą o mistrzostwo Polski a w dole tabeli pewniakiem do spadku jest jedynie Ruch Chorzów.