Warszawski klub za wszelką cenę chce się pozbyć Arkadiusza Piecha. Zawodnika zaoferowano ostatnio… Górnikowi Zabrze.
Arkadiusz Piech trafił na Łazienkowską z Zagłębia Lubin w 2014 roku, podpisując 3-letni kontrakt. Jego przyjście miało zagwarantować Legii lepszą skuteczność pod bramką rywali, gdyż napastnik był uważany za prawdziwego lisa pola karnego. W barwach „wojskowych” zagrał w zaledwie czterech spotkaniach, nie zdobywając żadnego gola, dlatego w zimowym oknie transferowym został wypożyczony do GKS’u Bełchatów. W nowym klubie Piech szybko odzyskał dawny blask i w piętnastu meczach zanotował aż 11 trafień.
Ewentualny powrót zawodnika do Legii nie wchodzi jednak w grę, gdyż trener Henning Berg nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole. Z tego powodu od początku okna transferowego Piech jest łączony z wieloma zespołami, występującymi w Ekstraklasie. Głównym problemem, stojącym na drodze transferu 30-letniego napastnika, są jego wygórowane żądania finansowe.
Dzisiejszego dnia w mediach pojawiła się informacja o kontrowersyjnym pomyśle Legii na pozbycie się zawodnika. Ponoć działacze warszawskiego klubu zaoferowali wypożyczenie Piecha…Górnikowi Zabrze. Pomysł wywołał wielkie kontrowersje, ponieważ napastnik jest kojarzony z największym rywalem Górnika – Ruchem Chorzów. Arkadiusz Piech wciąż cieszy się sympatią wśród chorzowskich kibiców, gdyż w latach 2010-2012 był największą gwiazdą zespołu.
Działacze Górnika Zabrze potraktowali propozycję wypożyczenia Piecha jak prowokacje i z miejsca odrzucili możliwość pozyskania zawodnika. Prawdopodnie linię ataku Zabrzan wzmocni doświadczony czeski napastnik, jednak na razie brakuje konkretnych nazwisk.