Legia Warszawa dostała optymistyczne informacje związane z powrotem do gry Portugalczyka Cafu. Zawodnik doznał kontuzji 22 września w meczu z ligowym z Cracovią i miał pauzować pół roku.
Zawodnik zszedł z boiska w 26. minucie gry. Portugalczyk goniąc Mateusza Wdowiaka wykonał nieszczęśliwy wślizg skutkujący szybkim opuszczeniem placu gry. Pierwsze badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego przedniego i poinformowano, że jego przerwa w występach potrwa co najmniej sześć miesięcy.
Okazuje się, że środkowy pomocnik Legii wróci na murawę znacznie wcześniej.
Mniejszy obrzęk umożliwił badania, które wykazało, że staw kolanowy jest stabilny. Wykluczyło także uszkodzenie więzadła krzyżowego przedniego, potwierdzając niestety częściowe uszkodzenie więzadła krzyżowego pobocznego przyśrodkowego – czytamy na stronie klubu ze stolicy.
Rehabilitacja może potrwać jeszcze około 5 tygodni.
Dodajmy, że Cafu wystąpił w pięciu meczach tegorocznej Ekstraklasy i trzech spotkaniach eliminacji do Ligi Europy.