Kontuzja groźniejsza niż początkowo przewidywano. Pomocnik Lecha nie zagra już w tym roku

Aktualizacja: 3 lut 2022, 12:24
7 gru 2016, 02:24

Maciej Makuszewski ma złamane żebro. Uraz ten sprawia, że w tym roku nie zobaczymy go już na boiskach Ekstraklasy.

Skrzydłowy Kolejorza nie dokończył niedzielnego spotkania ligowego z Jagiellonią Białystok i jeszcze przed przerwą musiał opuścić plac gry.

– Po meczu Maciej nie wracał do Poznania z drużyną. Został w Białymstoku, gdzie przebadał go lekarz Jagiellonii, w której grał kilka lat temu. Wstępna diagnoza wykazała złamanie czwartego żebra – mówi lekarz Lecha Poznań dr Paweł Cybulski.

Były zawodnik Lechii Gdańsk najpierw przeszedł RTG, a potem poddał się badaniu ultrasonografem.

– Na badaniu rentgenowskim nie było widać żadnego złamania. Pokazało je dopiero badanie USG, ponieważ żebro jest złamane przy łopatce. To tłumaczy bóle promieniujące na bark – przyznaje klubowy lekarz. – Chcemy jednak te wyniki potwierdzić. Wygląda jednak na to, że konieczna będzie dłuższa przerwa – dodaje Cybulski.

We wtorek lechita wrócił do Poznania. W środę ma poddać się ponownym badaniom, aby potwierdzić te przypuszczenia. Nie wiadomo jak długo będzie pauzował Maciej Makuszewski, ale jego powrót na boisko w tym roku jest bardzo mało prawdopodobny.

– Tak naprawdę przy złamaniach żeber ból ogranicza grę. Nie ma ryzyka, że coś się wydarzy. Są zawodnicy, którzy już po tygodniu od złamania są wstanie zagrać na środkach przeciwbólowych. Znamy jednak przykład Karola Linettego, który potrzebował czterech tygodni przerwy. Jeśli Maciej będzie w dalszym ciągu czuł silny ból to być może wróci dopiero na początek okresu przygotowawczego – kończy lekarz.

źródło: lechpoznan.pl

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA