Łukasz Trałka jest już po badaniach. Niestety uraz okazał się poważniejszy niż pierwotnie przypuszczano i kapitan Lecha nie zagra w kilku najbliższych meczach.
Trałka urazu doznał w 32.minucie czwartkowego spotkania w Lidze Europy przeciwko Os Belenenses. Zdołał dograć pierwszą połowę do końca, ale w przerwie został zmieniony przez Karola Linettego. Dzisiaj zawodnik przeszedł badanie USG i lekarze nie mają najlepszych wieści dla sympatyków poznaniaków. Pomocnik będzie musiał zapomnieć o piłce na 2-4 tygodnie.
Oznacza to, że trener Maciej Skorża będzie musiał sobie radzić bez Trałki w meczach z Jagiellonią Białystok, Ruchem Chorzów oraz FC Basel.