Korona Kielce zremisowała bezbramkowo z Ruchem Chorzów w meczu 28. kolejki T-Mobile Ekstraklasy. Było to spotkanie otwierające tę serię spotkań.
W 2 minucie było blisko gola dla Korony, ale strzał głową Porcellisa wybił Putnocky. W 23 minucie znów gospodarze mieli szansę na objęcie prowadzenia, lecz po raz kolejny graczy Korony zatrzymał Putnocky. Do przerwy kibice nie obejrzeli bramek. W 51 minucie najlepszą okazję dla Ruchu zmarnował Starzyński, który po podaniu od Kuświka, strzelił minimalnie obok słupka. W 68 minucie kapitalną okazję na zdobycie gola miał Golański, ale przegrał pojedynek z bramkarzem Ruchu. W 84 minucie kolejną akcję duetu Kuświk – Starzyński zniweczył świetną interwencją Cerniauskas.
Korona nie zdołała przesunąć się do czołowej ósemki, ale awansowała o jedną pozycję wyprzedzając Pogoń Szczecin. Ruch Chorzów pozostał na 13. miejscu w tabeli. Dla chorzowian miejsce w grupie mistrzowskiej będzie niezwykle trudne do osiągnięcia.
