Wygląda na to, że Jakub Kosecki nie zostanie zawodnikiem Lechii Gdańsk. Wszystko do tej pory było dogadane na linii Legia – Lechia, sam „Kosa” przystał na ten transfer, którego wartość wyniosłaby milion złotych.
Jednak okazuje się, że skrzydłowy „Wojskowych” grać będzie gdzie indziej. Zadecydować miała opinia menadżera Koseckiego – Cezarego Kucharskiego. Poseł PO rzekomo miał stwierdzić, że dla skrzydłowego lepiej będzie, jeżeli wyjedzie za granicę. W obecnej sytuacji jednak, wielką niewiadomą jest gdzie w przyszłym sezonie zagra popularny „Kosa”. Niewykluczone, że zostanie przy Łazienkowskiej 3…