Wydawało się, że nic nie może przebić wiadomości o tym, że Podbeskidzie Bielsko-Biała chce pozyskać Dušana Kuciaka. Nic bardziej mylnego.
Jak podaje “Przegląd Sportowy” transfery na linii Jagiellonia – Legia nie muszą dotyczyć tylko podróży z Białegostoku do Warszawy, ale również w przeciwnym kierunku. Ponoć “Jaga” jest zainteresowana pozyskaniem Jakuba Koseckiego. Brzmi to dość absurdalnie, co najmniej z kilku powodów. Piłkarz Legii, mimo że stracił formę, przyzwyczaił się do życia na wysokim standardzie, a jak wiadomo w Białymstoku nie płacą tyle, co w Warszawie. W dodatku gdyby doszło do transferu nie wiadomo jak przyjęli by to białostoccy kibice i piłkarze, którzy pamiętają zdarzenie z ostatniego spotkania pomiędzy Legią a Jagiellonią, gdzie Jakub Kosecki koniecznie chciał dorwać “tego z długimi włosami”.
Czasami coś co wydaje się mało prawdopodobne, a jednak dochodzi do skutku. Czy tak będzie w tym przypadku? Pozyskanie skrzydłowego miałoby sens, gdyby informacie o zainteresowaniu Karolem Mackiewiczem były prawdziwe i rzeczywiście trafił on na Łazienkowską, co swoją drogą też nie wydaje się zbyt prawdopodbne, ponieważ chłopak ma za sobą dopiero pół udanej rundy, trener na niego stawia, a “Jaga” tak samo jak Legia będzie grać w Lidze Europy. Jak to wszystko się zakończy? Odpowiedź na to pytanie poznamy za jakiś czas.