Sebastian Kowalczyk strzelił pierwszego gola w barwach Houston Dynamo. Były pomocnik Pogoni Szczecin wpisał się na listę strzelców w przegranym 1:2 spotkaniu z St. Louis City w pierwszym z dwóch spotkań przeciwko tej drużynie w Pucharze Mistrzów CONCACAF.
Kowalczyk po pierwszych miesiącach w Houston Dynamo
Przed rozpoczęciem obecnego sezonu Sebastian Kowalczyk zdecydował się na pierwszą w karierze zagraniczną przygodę. Po udanych poprzednich rozgrywkach w Pogoni Szczecin, pomocnik odszedł do amerykańskiego Houston Dynamo za 500 tys. euro i podpisał kontrakt do końca 2024 roku.
Przez pierwsze pół roku nie miał zbyt wielu okazji do gry. Rozgrywki w MLS odbywają się w systemie jesień-wiosna, dlatego w nowej drużynie rozegrał jak dotąd zaledwie dziewięć meczów. Zanotował w nich jedną asystę, a na murawie przebywał łącznie przez 358 minut.
Kowalczyk z debiutancką bramką
W nocy z wtorku na środę Houston Dynamo rozegrało pierwsze w tym roku spotkanie – przeciwko St. Louis City w pierwszym meczu 1/16 finału Pucharu Mistrzów CONCACAF. Były pomocnik Pogoni Szczecin pojawił się w wyjściowym składzie i wykorzystał swoją szansę.
W 72. minucie Kowalczyk trafił do siatki, wykorzystując dobre podanie od Aliyu Ibrahima. Polak wyrównał wówczas stan rywalizacji na 1:1, ale ostatecznie jego drużyna przegrała 1:2. Za tydzień jednak w rewanżu będzie miała szansę na odrobienie strat.
Przed kilkoma dniami w mediach pojawiły się informacje, że Sebastian Kowalczyk znalazł się w kręgu zainteresowań Legii Warszawa. Wicemistrzowie Polski chcieli go sprowadzić jeszcze w lutym, ale sam piłkarz postanowił pozostać w Houston Dynamo.
GOOOAALLL
That service though 🤌 @HoustonDynamo pic.twitter.com/th4TgBZHrk
— FOX Soccer (@FOXSoccer) February 21, 2024
ŁKS ponownie zmienia trenera. Będzie trzeci szkoleniowiec w jednym sezonie