Spekulacje dotyczące ściągnięcia kolejnego rywala dla Artura Boruca, który jest pewniakiem w bramce Bournemouth, zostały zdementowane przez trenera Eddiego Howe’a. “Każdy ma prawo twierdzić co chce, ja jednak jeszcze raz zapewniam wszystkich, że jestem bardzo zadowolony z Boruca” – powiedział menedżer “Wisienek”
Artur Boruc w tym sezonie zagrał w 14 meczach angielskiej Premier League. Na boisku spędził 1260 minut, w których wpuścił 21 bramek. Trzykrotnie zachował czyste konto. Dwa razy ujrzał żółtą kartkę. Mimo 35-lat bramkarz wciąż zbiera dobre oceny za swoją grę, a także wielokrotnie już ratował zespół to przed porażką, to przed startą większej liczby bramek. Na jego plus działa wielkie doświadczenie, które zdobył już grając m.in.: w lidze szkockiej oraz włoskiej. Trener bardzo liczy na Boruca, gdyż do końca Bournemouth będzie się biło przynajmniej o utrzymanie w Premier League.
Brytyjskie media w ostatnich dniach donosiły, że rywalem Boruca o grę w pierwszym składzie, zostanie bramkarz Atalanty – Bergamo Marco Sportiello, którym interesują się duże marki Europejskie. Włodarze klubu Boruca, mieli za Włocha zapłacić kwotę liczącą blisko 6 milionów Euro.