Real Madryt okazał się zbyt trudnym przeciwnikiem dla podopiecznych Petera Bosza. ,,Królewscy” triumfowali na Signal Iduna Park 3-1, a bohaterem gości został Cristiano Ronaldo.
Borussia starała się narzucić gościom z Madrytu swój styl gry i od pierwszej minuty stosowała swój słynny już ,,gegenpressing”. W 9. minucie doskonałą szansę na otwarcie wyniku tego spotkania miał Dani Carvajal. Prawy obrońca Realu Madryt oraz reprezentacji Hiszpanii stanął oko w oko z Romanem Burkim, ale to Szwajcar wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.
Hiszpan nie zanotował trafienia, ale kilka minut później mógł cieszyć się z asysty po tym jak jego dośrodkowanie w pole karne zostało zamienione na bramkę przez Garetha Bale’a strzałem z powietrza. Real udokumentował tym samym swój dobry początek meczu. W dalszej części pierwszej połowy również przez zdecydowaną większość czasu kontrolował wydarzenia na murawie. Tuż przed przerwą prowadzenie gości mógł podwyższyć Sergio Ramos, lecz jego strzał głową minął lewy słupek bramki Burkiego.
Chwilę po zmianie stron bliscy szczęścia byli piłkarze w żółto-czarnych strojach. Gdyby nie interwencja Raphaela Varane’a, który uprzedził Aubameyanga, to na Signal Iduna Park mielibyśmy remis. W 50. minucie Real podwyższył swoje prowadzenie. Zagranie z lewej flanki od Garetha Bale’a na bramkę zamienił najskuteczniejszy gracz w historii rozgrywek Ligi Mistrzów – Cristiano Ronaldo. Kilka chwil po drugiej bramce dla Realu, na ,,Królewskich” spadł kubeł zimnej wody w postaci bramki kontaktowej Pierre’a-Emerick’a Aubameyanga.
Wynik spotkania na 3-1 dla gości ustalił nie kto inny jak Cristiano Ronaldo. Portugalczyk swoją drugą bramkę zawdzięcza dobremu zagraniu z środkowej strefy boiska od Luki Modricia. Łukasz Piszczek (BVB) rozegrał pełne 90 minut, notując jedną z lepszych interwencji tego wieczoru, gdy w 11. minucie wyłuskał piłkę spod nóg Garetha Bale’a. Gdyby nie Polak, to Walijczyk już wcześniej wpisałby się na listę strzelców.
Borussia po dwóch spotkaniach nie ma w swoim dorobku jeszcze żadnego punktu, zaś ,,Królewscy” mogą pochwalić się ich kompletem. Następny mecz podopieczni Petera Bosza rozegrają w Nikozji przeciwko APOEL-owi, zaś piłkarze Zinedine’a Zidane’a będą gościć na Santiago Bernabeu Tottenham Hotspur.
Borussia Dortmund – Real Madryt 1:3 (0:1)
0:1 Bale 18′
0:2 Ronaldo 50′
1:2 Auba 54′
1:3 Ronaldo 79′