Krychowiak mógł trafić do Legii. „Jestem im wdzięczny”

Aktualizacja: 29 maj 2023, 12:10
23 mar 2022, 15:30

Grzegorz Krychowiak rozważał związanie się z Legią Warszawa. Defensywny pomocnik zaprzeczył również pogłoskom na temat rzekomego podżegania do buntu w Krasnodarze.

lvbet bonus

Krychowiak od wielu lat jest podstawowym zawodnikiem reprezentacji Polski. Kolejni selekcjonerzy drużyny narodowej chętnie korzystają z usług etatowego kadrowicza. Czesław Michniewicz też powierzył nowemu nabytkowi AEK-u Ateny kredyt zaufania, powołując go na trwające zgrupowanie.

32-latek opuścił Krasnodar, gdy Rosja zapoczątkowała agresję na Ukrainę. W mediach publikowano wówczas rozmaite plotki, jakoby Krychowiak miał być prowodyrem buntu piłkarzy. Polski zawodnik rzekomo namawiał kolegów z drużyny, aby zrezygnowali z gry pod banderą rosyjskiego klubu.

– To nieprawda. Taka informacja powstała w mediach, aby przedstawić mnie w negatywnym świetle. Nigdy nikogo nie namawiałem do odejścia. Nie stałem na czele żadnego buntu. Każdy z zawodników, który podjął taką decyzję, odpowiadał za siebie. Większość szybko zdecydowała się na zawieszenie kontraktów i wyjazd z klubu bez poszukiwania nowego miejsca do gry. Ja nie wyobrażałem sobie takiej sytuacji. Musiałem pomyśleć, co dalej, aby normalnie kontynuować sezon. Dlatego też opuściłem Krasnodar kilkanaście dni później niż większość zagranicznych piłkarzy – powiedział Krychowiak.

Ostatecznym wyborem „Krychy” był AEK Ateny, aczkolwiek zawodnik zdradził na łamach portalu, że prowadził także zaawansowane negocjacje z Legią Warszawa.

– Doszliśmy nawet do wstępnego porozumienia. Chciałem grać. To było najważniejsze w kontekście meczów reprezentacji Polski. Straciłbym gigantyczne pieniądze, ale liczyłem się z tym. Byłem gotowy dokończyć sezon w Polsce. Gdyby nie pojawiła się propozycja z Aten, grałbym w Warszawie. Ostatecznie zdecydowałem się na grecki kierunek. Jestem wdzięczny AEK-owi, ale też Legii. Oba kluby wyciągnęły do mnie rękę, podejmowały błyskawiczne decyzje i negocjowały w dobrej wierze. Teraz mogę znów skupić się na piłce zamiast myśleć o tysiącu innych rzeczy – skwitował reprezentant Polski.

Teraz przed Krychowiakiem mecze zespołu narodowego. 24 marca kadra rozegra spotkanie towarzyskie ze Szkocją w Glasgow. Pięć dni później Polacy podejmą na Stadionie Śląskim zwycięzcę meczu półfinałowego baraży do mundialu w Katarze pomiędzy Szwecją a Czechami.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA