Grzegorz Krychowiak, który z powodu kontuzji już w pierwszej połowie opuścił boisko w meczu przeciwko Manchesterowi City nie zagra w najbliższym spotkaniu swojego zespołu.
Reprezentant Polski już w piątej minucie spotkania doznał kontuzji po tym jak na udo nadepnął mu Fernandinho. Sędzia, który widział przewinienie reprezentanta Brazylii nie ukarał go nawet żółtą kartką.
Grzegorz odczuł to nadepnięcie i nie był w stanie kontynuować gry – powiedział menedżer WBA Alan Pardew.
Badania nie wykazały urazu jednak mięsień 29-letniego pomocnika jest zbity i opuchnięty. Menedżer WBA nie chce ryzykować zdrowia Polaka i postanowił, że wypożyczony z PSG zawodnik najbliższe spotkanie przeciwko Southampton obejrzy z wysokości trybun.