Krychowiak zatrzymał Real, zwycięska Sevilla

8 lis 2015, 22:24

Na zakończenie 11. kolejki ligi hiszpańskiej Sevilla nieoczekiwanie wygrała na swoim stadionie z Realem 3:2. Grzegorz Krychowiak rozegrał całe spotkanie przeciwko „Królewskim”.

Ostatni mecz Sevilli w lidze mistrzów nie mógł napawać optymizmem. Przeciętna gra i porażka z Manchesterem City sprawiła, że dziś do hitu kolejki to gracze z Madrytu podeszli w roli faworyta. Ten fakt nie powstrzymał jednak zespołu Grzegorza Krychowiaka przed pokonaniem wyżej notowanych rywali.

Miłe złego początki, tak określić można wydarzenia ze spotkania na Estadio Ramón Sánchez Pizjuán. Już w 22. minucie spotkania podopieczni Beniteza wyszli na prowadzenie. Piękną asystą z narożnika popisał się Isco. Jego wspaniałe dośrodkowanie, w piękny i ekwilibrystyczny sposób wykończył Sergio Ramos, który w polu karnym rywala zachował się jak rasowy snajper. Gdy wydawało się, że od tej chwili mecz toczony będzie pod dyktando gości z Madrytu, do głosu doszli gracze gospodarzy. Kibice, którzy licznie tego wieczoru zgromadzili się na obiekcie Sevilli nie musieli długo czekać na odpowiedź ze strony swoich ulubieńców. Dośrodkowanie z rzutu rożnego Jewhena Konoplanki na bramkę zamienił zapomniany Ciro Immobile. Włoch chwilę po zdobyciu gola obejrzał żółty kartonik za zdjęcie koszulki. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, nierozstrzygnięta pierwsza połowa zwiastowała wielkie emocje po zmianie stron.

Druga odsłona należała już zdecydowanie do gospodarzy dzisiejszych zawodów, którzy mówiąc kolokwialnie wypunktowali słabości „Królewskich”. Do szaleństwa swoich kibiców doprowadził Éver Banega, który w 61. minucie dał prowadzenie swojemu zespołowi. Argentyńczyk świetnie skorzystał z pięknego podania Konoplanki oraz zamieszania w polu karnym i z najbliższej odległości pokonał broniącego Keylora Navasa. Gdy kibice Sevilli nie byli spokojni o wynik rozgrywanego meczu, zdecydowanie uspokoił ich Fernando Llorente, który swoją bramką praktycznie rozstrzygnął losy spotkania. Tym razem przy golu asystował Mariano, który dograł świetną piłkę na głowę Hiszpana. Real stać już było tylko na jedną odpowiedź w tym spotkaniu. W 93. minucie meczu wynik ustalił James Rodríguez, któremu asystował Gareth Bale.

Grzegorz Krychowiak w tym spotkaniu rozegrał pełne 90. minut. Polak kilkoma skutecznymi odbiorami znacznie pomógł swoim kolegom w zwycięstwie nad wielkim rywalem. Arbiter zawodów w tym meczu pokazał tylko dwie żółte kartki. Ukarani zostali Nacho z Realu oraz Immobile z Sevilli.

 

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA