Młodzieżowa reprezentacja prowadzona przez Jacka Magierę, awansowała do następnej fazy turnieju. Bardzo prawdopodobne jest, że następnym przeciwnikiem naszych piłkarzy będzie reprezentacja Włoch.
Każdy turniej w, którym gospodarz odpada traci koloryt. Odbija się to na frekwencji, zainteresowaniu mediów, na całej otoczce wokół naszej reprezentacji. Na szczęście młodzi piłkarze nie wzięli przykładu ze swoich starszych kolegów U21 i nie pożegnali się już w fazie grupowej. Oczywiście na mistrzostwach świata z grupy wychodzą trzy zespoły ale przywykliśmy, że nasi reprezentanci na przykładzie Euro 2012 lubili negatywnie zaskoczyć i nie awansować z teoretycznie łatwej grupy.
Wczoraj Polacy zremisowali 1-1 z Senegalem i zakończyli zmagania w grupie A na trzecim miejscu, z dorobkiem czterech punktów. Oznacza to,że najprawdopodobniej w walce o 1/4 finału zagramy ze zwycięzcą grupy B, czyli Włochami, lub zwycięzca grupy C, Nową Zelandią lub Urugwajem, które w czwartek stoczą walkę o pierwsze miejsce.
Poniżej prezentujemy możliwe warianty:
Jeśli Polska zremisuje i zajmie trzecie miejsce, to pewne awansu z trzeciego miejsca są grupy A i B, a zatem pierwsze sześć wariantów z tabelki. W pięciu z nich zagramy z Włochami (2 czerwca, 17:30, Gdynia), w jednym (mało prawdopodobnym ABCD) – z 1C (3 czerwca, 17:30, Lublin). pic.twitter.com/RJQYR6L9qv
— Paweł Mogielnicki (@mogiel90) May 29, 2019