Roman Kołtoń w programie “Prawda Futbolu” przekazał zaskakujące informacje. Według jego wiedzy, przedstawiciele Polskiego Związku Piłki Nożnej skontaktowali się z trenerem Atletico Madryt Diego Simeone. Argentyńczyk miał jednak odmówić pracy w kadrze Polski.
Od jakiegoś czasu media nie ustają w przekazywaniu kolejnych informacji na temat potencjalnych kandydatów na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski. W ostatnich tygodniach przewinęło się mnóstwo nazwisk zarówno polskich, jak i zagranicznych selekcjonerów.
Simeone zostanie w Atletico? Inni muszą poczekać do 2024 roku
PZPN kontaktował się z Diego Simeone
Najnowsze informacje na temat potencjalnych następców Czesława Michniewicza mogą wręcz szokować. Jak przekazał Roman Kołtoń w programie “Prawda Futbolu”, przedstawiciele PZPN-u mieli kontaktować się z Diego Simeone, który według hiszpańskich dziennikarzy po zakończeniu tego sezonu ma odejść z Atletico Madryt.
Argentyńczyk szybko jednak odrzucił taką ewentualność. Z jego ust miała paść deklaracja, że zamierza wypełnić obowiązujący do 2024 roku kontrakt w klubie ze stolicy Hiszpanii, a jedyną reprezentacją, w której mógłby pracować jest Argentyna.
Jednocześnie Kołtoń przekazał, że związek nie kontaktował się z Nenadem Bjelicą, którego media również wskazywały na jednego z kandydatów.
22 dzień poszukiwania selekcjonera. Był nawet kontakt z Simeone. “Szukam człowieka z charyzmą” – deklaruje rel=”nofollow”@Czarek_Kulesza. Pytanie, kogo na dniach zaprezentuje. Na pewno nie będzie to Bjelica. “Nigdy nie było telefonu do Chorwata” – zaznacza prezes PZPN rel=”nofollow”https://t.co/LaNcdUO30V
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) rel=”nofollow”January 12, 2023
Długa lista kandydatów
W przestrzeni medialnej pojawiały się spekulacje, że władze PZPN-u celują w zatrudnienie polskiego szkoleniowca. Wymieniano wówczas takich kandydatów, jak Jan Urban, Michał Probierz czy Marek Papszun. Obecnie jednak wydaje się, że sternicy związku zdecydują się na opcję zagraniczną.
Cały czas w gronie ewentualnych kandydatów na to stanowisko znajdują się Herve Renard, Vladimir Petković czy Paulo Bento. W tym tygodniu z kolei do tej listy dołączył Steven Gerrard, były trener Aston Villi. Póki co trudno oszacować, kiedy mogą zapaść wiążące decyzje w tym zakresie.
Kandydat na selekcjonera reprezentacji Polski zaprzeczył medialnym doniesieniom