Blisko rok po zwolnieniu z Piasta Gliwice pozostawał bez klubu Radoslav Latal. Szkoleniowiec zatrudnienie znalazł na Białorusi.
Nie bez sukcesów Radoslav Latal prowadził niegdyś gliwickiego Piasta. Czeski szkoleniowiec podczas przygody w polskim futbolu w sezonie 2015/2016 zdobył wicemistrzostwo przegrywając walkę o złoty medal dopiero na finiszu rozgrywek. Od marca 47-latek pozostawał jednak bez klubu. Do teraz.
Latal został nowym opiekunem Dinama Brześć, czołowej drużyny z Białorusi. – Nie byłem jeszcze w Brześciu, ale słyszałem, że jest to piękne miasto. Wiem też, że tutejsi kibice uwielbiają piłkę nożną, co jest dla mnie bardzo ważne. Odwiedziłem dwa razy Mińsk i obejrzałem wiele meczów mojej drużyny z poprzedniego sezonu. Mam już pomysł na budowę zespołu oraz graczy, którymi będę dysponował – powiedział były trener Piasta w rozmowie z oficjalną stroną Dinama.
Przypominamy, że Latal z gliwickim klubem rozstał się w niemiłej atmosferze. Czech nie zgadzał się na rozwiązanie umowy z „Piastunkami” z winy trenera i postanowił odwołać się do Piłkarskiego Sądu Polubownego przy PZPN. Jego decyzją Piast musiał zapłacić swojemu byłemu coachowi ponad milion złotych.
