Trener Bayernu Monachium, Jupp Heynckes nie szczędził dziś pochwał na temat Roberta Lewandowskiego. 72-letni Niemiec jest pod wrażeniem umiejętności kapitana polskiej reprezentacji oraz jego etyki pracy.
Przed „Lewym” oraz całą drużyną Bayernu ostatni akcent 2017 roku. Już dziś monachijczycy podejmą Borussię Dortmund. Wiadomo, że dla całej ekipy jest to ważny mecz, ale dla polskiego napastnika chyba szczególnie. Lewandowskiemu przyjdzie stawić czoła byłemu klubowi, równocześnie mając z tyłu głowy, że w tym spotkaniu może zostać… najskuteczniejszym piłkarzem 2017 roku!
– Nie mam wątpliwości, że Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników na świecie. Dookoła nie ma zbyt wielu piłkarzy z jego jakością. Nie podam żadnych nazwisk, ale dla mnie jest jednym z trzech najlepszych na świecie – mówi Heynckes.
Trudno się z Niemcem nie zgodzić. Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych napastników na świecie, ale można by rzec- urodził się w złym momencie. Przyszło mu bowiem grać w erze Messiego i Ronaldo. I to w ich cieniu zawsze pozostaje.
– Niestety, w ostatnich tygodniach ciągle miał problemy z rzepką. W miniony piątek powiedział mi, że czuje się lepiej. Było to widać w meczu ze Stuttgartem, bo był aktywniejszy. Wiem z własnego doświadczenia, że jeżeli masz uporczywe problemy zdrowotne, to nie możesz dać z siebie 100 procent. Robert jednak zawsze jest zaangażowany i jeżeli nie może z nami trenować, to idzie na siłownię – tłumaczy niemiecki trener.