Lazio minimalnie lepsze od Empoli. Michał Marcjanik jedynie na ławce

Aktualizacja: 17 wrz 2018, 10:04
16 wrz 2018, 22:36

W 4. kolejce Serie A zmierzyły się ze sobą Empoli i Lazio. Goście wygrali 1:0, po trafieniu Marco Parolo. Michał Marcjanik nie odstał szansy wejścia na boisko i jeszcze musi poczekać na swój debiut.

Lazio do tej pory zawodziło w ligowych zmaganiach. Po trzech kolejkach mieli zaledwie trzy punkty i dwie strzelone bramki. Empoli, jak na benaminka, miało przyzwoite wejście w sezon, bowiem zdobyli wcześniej cztery punkty.

Pierwsza połowa potwierdziła średnio dyspozycję rzymskiej ekipy. Co prawda oddali w niej czternaście strzałów, lecz ani jeden nie był celny. Jedynym wartym odnotowania wydarzeniem był strzał Walleca dos Santosa, po którym piłka odbiła się od słupka.

W przerwie piłkarze Lazio musieli dojść do wniosku, że mając taki potencjał dolne rejony tabeli to trochę wstyd i postanowili wyjść na prowadzenie. Senad Lulić,w 47. minucie dośrodkował piłkę w okolice piątego metra, a z bliska wpakował ją do siatki Marco Parolo. To chyba był szczyt ambicji piłkarzy Lazio, którzy powrócili do bezbarwnej gry z pierwszej połowy.  Zawodnicy Empoli stwierdzili, że w sumie warto by wykorzystać taką dyspozycję rywala i w 94. minucie mieli piłkę meczową. Strzał Francesco Caputo został jednak pięknie obroniony przez Thomasa Strakoshe i trzy punkty jadą do Rzymu.

Na swój debiut w barwach Empoli dalej czeka Michał Marcjanik. Były obrońca Arki Gdyni cały mecz spędził na ławce rezerwowych

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA