Kibice AS Romy w dobitny sposób pokazali swoje niezadowolenie z postawy Anthony’ego Taylora w finale Ligi Europy przeciwko Sevilli. Grupa fanów zaatakowała angielskiego arbitra na lotnisku w Budapeszcie, gdzie wraz ze swoimi najbliższymi próbował dostać się do samolotu powrotnego do ojczyzny.
Anthony Taylor krytykowany po finale LE
Środowy finał Ligi Europy zapisał się w historii. Najlepsza w tegorocznej edycji okazała się Sevilla, dla której był to już siódmy triumf w rozgrywkach (licząc również dwie wygrane w Pucharze UEFA). Drużyna z Andaluzji po niezwykle zaciętym boju wygrała po serii rzutów karnych z AS Romą.
Mecz z racji swojej wagi był bardzo trudny, a jednocześnie niezbyt udany dla arbitra Anthony’ego Taylora. Angielski arbiter podjął kilka kontrowersyjnych decyzji, w tym nie podyktował dwóch jedenastek dla AS Romy czy też przyznał wątpliwego karnego Sevilli, którego cofnął dopiero po interwencji VAR.
Generalnie przez cały mecz Anglik wielokrotnie tracił kontrolę nad wydarzeniami boiskowymi. Kibice AS Romy zarzucali mu także, że zbyt jednostronne rozdawał kartki, krzywdząc w ten sposób zespół prowadzony przez Jose Mourinho.
Fani zaatakowali Taylora
Swoją wściekłość fani drużyny ze stolicy Włoch wyrazili na lotnisku w Budapeszcie. Angielski arbiter wracał ze swoją rodziną do kraju i w tym czasie w jego stronę zaczęły lecieć wulgarne słowa. Jeden z kibiców rzucił w niego nawet krzesłem.
Grazie papà di avermi fatto laziale ! pic.twitter.com/8YGcUdyKi7
— momo (@momo50SSL) June 1, 2023
Na szczęście na miejscu była policja, dzięki której Taylor i jego najbliżsi mogli dostać się do samolotu, nie doznając przy tym żadnych obrażeń. Córka sędziego mocno jednak to przeżyła – na jednym z nagrań widać, jak się rozpłakała.
– PGMOL jest świadomy tego, że w social mediach krążą filmiki, pokazujące jak Anthony Taylor i jego rodzina są nękani oraz obrzucani wyzwiskami na lotnisku w Budapeszcie. Jesteśmy zbulwersowani bezpodstawną i obrzydliwą zniewagą w kierunku Anthony’ego oraz jego rodziny, podczas gdy on próbował wrócić do domu po tym, jak sędziował finał Ligi Europy. Będziemy kontynuować nasze pełne wsparcie dla Anthony’ego i jego rodziny – brzmi komunikat PGMOL (Professional Game Match Officials Board), organu zarządzającego angielskimi sędziami.