Fiorentina po porażce z Basel w drugiej serii gier odniosła pierwsze zwycięstwo. Drużyna Jakuba Błaszczykowskiego wygrała w Lizbonie z drużyną Belenenses 4:0 (2:0).
Strzelanie w Lizbonie rozpoczął w 18. minucie Davide Astori, który znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie i odbitą piłkę skierował do siatki. W doliczonym czasie gry pierwszej połowy wynik podwyższył Khouma Babacar.
W drugiej odsłonie w dalszym ciągu dominowała drużyna z Włoch. W 81. minucie na boisku pojawił się reprezentant Polski Jakub Błaszczykowski, który już 2 minuty później przyczynił się do podwyższenia wyniku dla swojej drużyny. Po jego dośrodkowaniu obrońca Fiorentiny Antonio Sousa niefortunnie interweniował i umieścił piłkę we własnej bramce. W 90. minucie Giuseppe Rossi ustawił wynik na 4 do 0. odebrał on podanie od Milana Badelja i z dużym opanowaniem posłał piłkę między słupki bramki gospodarzy.
Belenenses – Fiorentina 0:4 (0:2)
Davide Astori 18′, Khouma Babacar 46′, Antonio Sousa (samobój) 83′, Giuseppe Rossi 90‘