Niestety, kontuzja barku, której nabawił się w ostatnim meczu Ligi Belgijskiej Łukasz Teodorczyk nie pozwoli mu zagrać w jutrzejszym meczu Ligi Europy z Manchesterem United.
Polski snajper urazu nabawił się podczas ostatniego spotkania ligi przeciwko KAA Gent, zakończonego bezbramkowym remisem. Polak narzekał na ból już w czasie pierwszej połowy, ale mimo to został zmieniony dopiero w 72. minucie, ponieważ lekarze uznali, że może kontynuować grę.
– Łukasz Teodorczyk dziś nie trenował. Wciąż odczuwa ból i jego udział w meczu jest niepewny – mówił na konferencji prasowej trener Anderlechtu.
Badania przeprowadzone w ostatnich dniach wykazały, że kontuzja nie jest bardzo poważna. Polak nie mógł jednak trenować, a lekarze informowali, że piłkarz zostanie poddany specjalnemu leczeniu, które pozwoli mu znaleźć się w kadrze na mecz z Czerwonymi Diabłami.
Niestety, zabiegi nie wypadły pozytywnie i występ jest wręcz nierealny. Brak Teo to duży ubytek dla klubu, 25-latek jest najlepszym strzelcem klubu, z 28 bramkami na koncie.
Spotkanie Anderlechtu z Manchesterem United już w czwartek o 21:05.