Na wniosek mistrzów Polski niedzielny mecz z Miedzią Legnica zostanie przełożony na inny termin. Warto zaznaczyć, że już w czwartek poznańscy piłkarze rozegrają spotkanie z Dinamo Batumi w ramach drugiej rundy eliminacji do Ligi Konferencji. Kolejorz chce skupić się na europejskich pucharach, więc zdecydował się na przełożenie drugiej kolejki Ekstraklasy. Taką samą decyzję podjęła Lechia Gdańsk, która przełożyła niedzielne spotkanie z Górnikiem Zabrze.
Lech Poznań przekłada mecz z Miedzią
Mistrzowie Polski nie mogą zaliczyć ostatnich tygodni do udanych, gdyż w sobotę odnieśli trzecią porażkę z rzędu. Po przegranym Superpucharze Polski i odpadnięciu z eliminacji do Ligi Mistrzów przyszedł czas na pierwszą kolejkę Ekstraklasy. Kolejorz zmierzył się ze Stalą Mielec przed własną publicznością i w bardzo kiepskim stylu poległ 2:0.
Nad Poznaniem zebrały się czarne chmury i klub potrzebuje szybkiego powrotu na dobre tory. Wydaje się, że awans do fazy grupowej Ligi Konferencji jest zadaniem obowiązkowym. Rywalem mistrzów Polski będzie triumfator gruzińskich rozgrywek w zeszłym sezonie.
Co ciekawe podopieczni Johna van den Broma mierzyli się ostatnio z Dinamo Batumi w meczu towarzyskim. W styczniu tego roku to najbliżsi rywale Lecha okazali się górą i zwyciężyli 2:1. Teraz jednak zmierzą się o stawkę i to Kolejorz powinien być faworytem tego pojedynku. Po nieudanym dwumeczu z Karabachem Lechici potrzebują pozytywnego akcentu, aby zrzucić z siebie narastającą presję.
❗️ Na wniosek mistrzów Polski, niedzielny >#MIELPO zostaje przełożony ❗️
👉>https://t.co/RayfqW7u3N >pic.twitter.com/01DU23NCAW
— PKO BP Ekstraklasa (@_Ekstraklasa_) >July 18, 2022
Mistrzowie Polski chcą mieć więcej czasu na przygotowanie do dwumeczu z mistrzem Gruzji, więc wystosowali wniosek do Ekstraklasy o przełożenie niedzielnego starcia z Miedzią Legnicą. Prośba została rozpatrzona pozytywnie i mecz zostanie rozegrany w innym terminie. Dinamo nieźle zaprezentowało się w pojedynku z Slovanem Bratysława, ale ostatecznie odpadło po bramce w doliczonym czasie drugiej połowy dogrywki.
Lech Poznań w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji będzie bronił honoru, gdyż każdy inny scenariusz niż awans dalej będzie ogromnym rozczarowaniem. Holenderski szkoleniowiec od początku musi mierzyć się ze sporym dołkiem, więc lepszej okazji na wyjście z kryzysu nie będzie. Jeśli Kolejorz wygra dwumecz z Dinamo, to w trzeciej rundzie zmierzy się ze zwycięzcą pary Vikingur/New Saints.