Mistrz Polski nie jest zapewne w oczach europejskiej centrali piłkarskiej postrzegany pozytywnie. Dzisiaj, już po raz czwarty w tym sezonie UEFA nałożyła na Lecha Poznań karę.
Tym razem “Kolejorz” musi zapłacić 100 tysięcy złotych grzywny. Jest to decyzja Komisji Kontroli, Etyki i Dyscypliny, która na zewnętrznej elewacji stadion w Poznaniu przed meczem z Belenenses dostrzegła baner o zakazanej treści, który naruszył artykuł 16. regulaminu dyscypliny. W punkcie tym ujęte jest, że to zawsze klub odpowiada za wszelkie odbiegające od normy zachowania swoich kibiców i zobowiązany jest za wszelką cenę pilnować, by zakazane zachowania nie miały miejsca. W przeciwnym razie, UEFA zobowiązana jest nałożyć karę, czego już kilkukrotnie doświadczał poznański klub.
Sumując cztery nałożone w tym sezonie na Lecha kary uzyskamy sumę 540 tysięcy złotych. Najdotkliwsze dla klubu jest jednak zamknięcie stadionu na mecz z Fiorentiną. Sumując poniesione straty i brak ewentualnych zysków, budżet “Kolejorza” uszczupli się o co najmniej półtora miliona złotych.
Władze Lecha Poznań złożyły odwołanie w sprawie tej decyzji. Zostanie ono rozpatrzone najprawdopodobniej w najbliższą środę.
