Lech otrzymał ofertę za swojego piłkarza. W kuluarach mówi się nawet o dwóch milionach euro.
Jak podają węgierskie media, do Poznania miała wpłynąć oferta od Dynama Kijów za Tamasa Kadara. Ukraiński klub interesował się reprezentantem Węgier już w ubiegłym roku, kiedy to złożył nawet Poznaniakom ofertę za zawodnika. Nieoficjalnie mówi się, że obrońca Lecha miałby odejść za 2 mln euro.
Węgier ma ważny kontrakt z klubem ze stolicy Wielkopolski jeszcze przez półtora roku. O jego odejściu mówiło się już po zakończeniu Euro 2016, kiedy to dobrą postawą zainteresował sobą inne kluby. W sierpniu był nawet bliski transferu do Lokomotiwu Moskwa, jednak Rosjanie w ostatniej chwili zrezygnowali z zakupu.
W obecnym sezonie Kadar wystąpił w 17 spotkaniach Lotto Ekstraklasy. Ewentualną lukę po odejściu Węgra może załatać Volodymyr Kostevych, o którego transferze pisaliśmy TUTAJ. Sam zawodnik nie ukrywa, że chętnie zmieniłby otoczenie.