Sytuacja w Lechii Gdańsk po spadku z PKO BP Ekstraklasy jest wyjątkowo trudna. Latem z zespołu odeszło aż 13 piłkarzy, a bezpośrednim efektem tego była konieczność odwołania piątkowego sparingu z Olimpią Elbląg. W drużynie po prostu nie było wystarczającej liczby graczy.
Sporo zmian w Lechii Gdańsk
W ostatnich tygodniach w ekipie Lechii Gdańsk dzieje się bardzo dużo. Wszystko zaczęło się od spadku z PKO BP Ekstraklasy. Potem doszło do zmiany na szczeblu właścicielskim – dotychczasowego prezesa Zbigniewa Ziemowita Deptułę zastąpił Paolo Urfer.
Letnie okienko transferowe i najbliższe dni będą dla nowych władz Lechii niezwykle wymagające. Z jednej strony konieczne jest uporządkowanie spraw formalno-administracyjnych, a z drugiej sprowadzenie nowych piłkarzy, którzy pomocą zespołowi z Gdańska jak najszybciej wrócić na najwyższy poziom rozgrywkowy.
Lechia odwołała sparing przez brak piłkarzy
Póki co jednak problemy Lechii uwidoczniły się przy okazji letnich sparingów. W piątek zespół z Gdańska miał zagrać mecz towarzyski z Olimpią Elbląg. Ostatecznie starcie to zostało odwołane, a jak przekazał portal Weszło, powodem była niewystarczająca liczba dostępnych piłkarzy.
Uprzejmie informujemy, że jutrzejszy mecz kontrolny Lechii Gdańsk, która miała zmierzyć się z Olimpią Elbląg na stadionie na Traugutta, został odwołany.
Za utrudnienia przepraszamy. O dalszym planie przygotowawczym I drużyny do sezonu poinformujemy w osobnym komunikacie. pic.twitter.com/NmcmbNrokh
— Lechia Gdańsk SA (@LechiaGdanskSA) July 7, 2023
Niedostateczna liczba zawodników widoczna była również na treningach gdańskiej drużyny. Jej nowy trener Szymon Grabowski będzie miał więc niełatwe zadanie, aby przygotować zespół do startu nowych rozgrywek. Kolejny sezon Fortuna 1. Ligi rozpocznie się bowiem za dwa tygodnie.
Latem z Lechii Gdańsk pożegnało się aż 13 piłkarzy. Z drużyny odeszli Łukasz Zwoliński, Jarosław Kubicki, Jakub Bartkowski, Michał Nalepa, Kristers Tobers, Kevin Friesenbichler, Henrik Castegren, Michał Buchalik, Jakub Kałuziński, Omran Haydary, Rafał Pietrzak, Marco Terrazzino i Flavio Paixao.
Bartosz Białek nie zostanie w Wolfsburgu. Będzie kolejne wypożyczenie
