W pierwszym sobotnim spotkaniu 10. kolejki Ekstraklasy Górnik Łęczna podejmie Podbeskidzie Bielsko – Biała. Podopieczni Jurija Szatałowa są niepokonani od dwóch spotkań.
Łęcznianie będą niewątpliwie faworytem tego starcia, po dwóch z rzędu zwycięstwach – 1:0 z Wisłą Kraków i 2:0 z Koroną Kielce. Choć trener Szatałow stracił Fedora Cernycha, który przeniósł się do Jagiellonii, to godnie potrafią go zastąpić Bonin, Piesio czy Śpiączka. Ewentualna wygrana może dać nawet awans na ekstraklasowe podium.
Dalecy od optymizmu są w Bielsku-Białej. Po klęsce z Wisłą Kraków 0:6 w 9. kolejce z klubem pożegnał się Dariusz Kubicki. Zastąpił go Robert Podoliński, ale w ciągu kliku dni pracy raczej nie wiele da się zmienić. „Górale” po przeciętnej grze przegrali we wtorek ze Śląskiem Wrocław 0:1 w 1/8 finału Pucharu Polski i odpadli z rozgrywek.
Początek zmagań w Łęcznej już o 15:30.