Skrzydłowy Legii Warszawa Dominik Nagy nie ma w tym sezonie szans na grę w zespole lidera Lotto Ekstraklasy. Węgier trenuje obecnie z rezerwami „Wojskowych” a klub szukał mu tej zimy nowego pracodawcy.
Jak poinformował za pośrednictwem twittera Sebastian Staszewski ze „sport.pl”, Nagy trafi na roczne wypożyczenie z opcją skrócenia latem do węgierskiego Ferencvárosu. To właśnie z tego klubu Legia wykupiła go ponad rok temu za milion euro. Włodarze mistrzów Polski liczą, że 22-latek wróci do formy i będzie jeszcze w stanie po powrocie nad Wisłę stanowić o sile drużyny. Z tego też względu w umowie z liderem rozgrywek Nemzeti Bajnokság I nie ma klauzuli wykupu.
W tym sezonie 2-krotny reprezentant Węgier rozegrał w pierwszym zespole CWKS-u 17 spotkań. Strzelił 3 bramki i zanotował 1 asystę. Pięciokrotnie można go było także oglądać w trzecioligowych rezerwach.
W ubiegłym tygodniu informowaliśmy TUTAJ, że Nagy’a chciał również belgijski Standard Liège, co okazało się prawdą. Legia odrzuciła jednak ofertę Belgów i wolała oddać skrzydłowego do rodzimej ligi węgierskiej.