Legia Warszawa rozstała się a Ricardo Sa Pinto. Można by rzec, że w Lotto Ekstraklasie zapadła epidemia “wymiany trenerskiej” gdyż posadę straciło już pięciu szkoleniowców! Legia rozgląda się za nowym trenerem.
Przysłowiowy romans Portugalczyka ze stołecznym klubem trwał 231 dni. Legia, która wciąż ma szansę na zdobycie Mistrzostwa Polski nie prezentowała się ostatnio najlepiej, a czarę goryczy przelała deprymująca porażka z Wisłą Kraków aż 0:4.
Legia to korporacja z największym budżetem w ekstraklasie, a została dosłownie zdemolowana przez klub, który ledwo dopiął budżet i z którego odeszło czterech podstawowych graczy. Zarząd Legii nie był już w stanie zaakceptować takiego stanu rzeczy i postanowił pozbyć się kapitana Pinto z przeciekającego statku Legii zanim na dobre zatonie.
Za każdym razem gdy Legia poszukuje nowego trenera, na biurko prezesa trafiają setki CV, ale i tym razem postanowiono zatrudnić trenera z zagranicy. Istnieją pogłoski, że warszawski klub skontaktował się z Henningiem Bergiem, który już pracował w Legii zdobywając Mistrzostwo i Puchar Polski. Norweg obecnie pracuje w Stabaek w rodzimej lidze, ale mocno rozważa powrót do Warszawy.
Gdyby ten plan nie wypalił Legia planuje sprowadzić szkoleniowca zza zachodniej granicy Michaela Skibbe lub Thorstena Finka. Skibbe trzy ostatnie lata był szkoleniowcem reprezentacji Grecji, natomiast Fink rozstał się z Grasshoperem Zurich, który ledwo utrzymał się w pierwszej lidze szwajcarskiej w poprzednim sezonie, a obecnie również nie zachwyca zajmując ostatnie miejsce w tabeli.
Do końca sezonu Legię poprowadzi Aleksandar Vuković z Markiem Saganowskim jako asystentem. Początek mają znakomity, gdyż pokonali Jagiellonię Białystok aż 3:0, a co ważniejsze zagrali bardzo dobrze stylowo. Wątpliwe aby Vuko utrzymał posadę. Dariusz Miodulski rozważyłby tą opcję chyba tylko gdyby Legia sięgnęła po Mistrzostwo.
Opcji jest kilka i zarząd warszawskiego klubu na pewno ma mocny orzech do zgryzienia. Co z tego wszystkiego wyniknie? Zapewne wkrótce się dowiemy.