Legia Warszawa rozegra w czwartek kolejne spotkanie w rozgrywkach Ligi Europy. Wicemistrzowie Polski podejmą duński Midtjylland, ale w tym meczu nie zagra trzech kluczowych piłkarzy Legii.
Opiekun Legii Stanisław Czerczesow nie będzie mógł skorzystać z Dusana Kuciaka, Jakuba Rzeźniczaka i Michała Pazdana. Rozmontowany został zatem niemal cały blok obronny warszawskiej drużyny.
“Pazdan ma zapalenie oskrzeli. Z kolei Dusan wczoraj uczestniczył w treningu, ale jego noga nie jest jeszcze gotowa do pełnych obciążeń. Podobnie wygląda sprawa z Rzeźniczakiem, który również nie jest gotowy do gry. Nie będę wystawiał na ryzyko ich zdrowia” – powiedział szkoleniowiec Legii.
Legia w dotychczasowych czterech meczach zdobyła zaledwie jeden punkt, remisując u siebie z Club Brugge. Wciąż ma jednak matematyczne szanse na awans z grupy. Aby tak się stało, piłkarze z Warszawy potrzebują dwóch zwycięstw i korzystnych wyników innych spotkań.
Piłkarze Legii także zdają sobie sprawę ze swojej trudnej sytuacji w tabeli. “Wszyscy wiemy jaką mamy sytuację. Jednak będziemy walczyć, dopóki mamy minimalne szanse. Rozmawiałem z Markiem Hamsikiem na temat spotkania w Neapolu. Zapewne zagrają z nami rezerwowym składem, bo po zapewnieniu awansu, trener będzie chciał dać odpocząć swoim podstawowym graczom” – powiedział Ondrej Duda.
źródło: PAP