Legioniści również osłabieni przed meczem z Lechem. Jak będzie wyglądała ich kadra na szlagier?

Aktualizacja: 3 lut 2022, 11:24
3 mar 2018, 13:43

Już jutro wieczorem, na stadionie przy ul. Łazienkowskiej w Warszawie, będziemy mogli obejrzeć szlagier polskiej ligi, czyli konfrontację Legii Warszawa i Lecha Poznań. Niestety, ani jedna, ani druga drużyna nie przystąpi do meczu w pełnym składzie.

W Lechu brakować będzie Elvira Koljicia, który w spotkaniu ze Śląskiem zerwał więzadła poboczne i prawdopodobnie w barwach Lecha już nie zagra. Bośniak jest bowiem tylko wypożyczony do końca sezonu, a kontuzję będzie leczył dłużej niż do końca maja, gdy kończą się zmagania w Lotto Ekstraklasie. Podobną sytuację ma Maciej Makuszewski, który kontuzję więzadeł leczy już od grudnia. Z ważniejszych ogniw Poznaniaków, zabraknie w pierwszym składzie z pewnością Darko Jevticia. Szwajcar dopiero wczoraj dołączył do wspólnych treningów z drużyną po kontuzji, której nabawił się w Kielcach i nie wiadomo jak będą wyglądały jego możliwości.

Z kolei w warszawskiej Legii nie można się spodziewać Domagoja Antolicia. Chorwat musi pauzować za czerwoną kartkę w meczu z Jagiellonią Białystok. W tym samym spotkaniu, z powodu urazu zszedł Łukasz Broź i on również w niedzielę na pewno nie pojawi się ma boisku. Z urazem zmaga się także Chris Philipps, więc jego występ stoi pod znakiem zapytania.

Niepewna jest również obecność Artura Jędrzejczyka. W zastępstwo, na ławce ma się pojawić ktoś z dwóch ostatnio kupionych piłkarzy. Chodzi prawdopodobnie o Cafu.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA