Po październikowych meczach reprezentacji Polski Robert Lewandowski musiał zmierzyć się z wieloma krytycznymi opiniami. Zgrupowanie jednak już się zakończyło i napastnik wrócił do FC Barcelony. Dzięki bramkom zdobywanym dla tego klubu 35-letni piłkarz ponownie chce zdobyć tytuł najlepszego strzelca La Liga.
Lewandowski dogoni Bellinghama? Ma jeszcze na to dużo czasu
Kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski w dotychczasowych trzynastu kolejkach ligi hiszpańskiej zdobył 7 bramek. Liderem klasyfikacji strzelców jest sprowadzony latem do Realu Madryt Jude Bellingham, który już 10 razy trafiał do bramki rywali. Lewandowskiego wyprzedzają jeszcze Gerard Moreno (Villarreal) i Antoine Griezmann (Atletico Madryt). Obaj gracze mają na koncie po 8 goli.
W wywiadzie dla dziennika Marca doświadczony napastnik powiedział, że nie rezygnuje z walki o tytuł króla strzelców i ma jeszcze dużo czasu na realizację tego celu. – Sezon jest długi. Może nie jest teraz łatwo strzelić wiele bramek w LaLiga, bo wiele drużyn w meczach z nami gra bardzo defensywnie, ale my jesteśmy Barcą. Chcemy wygrywać, ale także zdobywać dużo goli – stwierdził Lewandowski.
Sezon 2022/2023 reprezentant Polski skończył z 23 trafieniami. Po trzynastu kolejkach miał wówczas 12 bramek. Wpływ na mniejszą zdobycz na tym samym etapie obecnej kampanii miała kontuzja, przez którą Lewandowski opuściła dwa ligowe spotkania. Najbliższą okazją do poprawy dorobku bramkowego będzie sobotni pojedynek z Rayo Vallecano.
And the 2022/23 Pichichi Award goes to Robert Lewandowski!!!!!!!!! 💥 pic.twitter.com/mlNnm6tynx
— FC Barcelona (@FCBarcelona) November 23, 2023