Robert Lewandowski z Arjenem Robbenem nigdy za sobą nie przepadali, ale w ostatnim czasie konflikt wydaje się nabierać na sile. Nazwać ich relacje chłodnymi, to tak jakby w ogóle nic nie powiedzieć – komentuje niemiecki magazyn Bild.
Lewandowski ma już dość sytuacji, w których wychodzi na idealną pozycję, a 31-letni Holender z powodu swojej samolubności nie podaje do niego. Szczególnie widoczne było to podczas ostatniego meczu Bayernu Monachium z VfB Stuttgart (4:0), kiedy to reprezentant Polski otwarcie gestykulował swoje niezadowolenie z nieotrzymywania podań w dogodnych sytuacjach.
Stosunki obu piłkarzy w ostatnim czasie na tyle się pogorszyły, że w szatni omijają siebie szerokim łukiem. Jak tę całą sytuacje komentuje trener Pep Guardiola? – Jestem dobrym trenerem, ale nie na tyle, by zmienić mentalność 31-letniego Robbena – stwierdził.
Nie trudno się dziwić, że były napastnik Borussii Dortmund ma tak duże pretensje do reprezentanta Oranje. W tym sezonie “Lewy” ma już na swoim koncie 14 bramek (tyle samo co Pierre-Emerick Aubameyang) i to właśnie z nim powalczy o koronę króla strzelców niemieckiej Bundesligi.
