Sprawa transferu Roberta Lewandowskiego do FC Barcelony wciąż wydaje się dość odległa. Hasan Salihamidzić kolejny raz zwrócił uwagę na to, że Robert Lewandowski ma ważny kontrakt jeszcze przez rok. Dyrektor sportowy Bayernu Monachium spodziewa się Polaka na treningu 12 lipca.
Robert Lewandowski spędzi kolejny, ostatni rok w Monachium?
Kapitan reprezentacji Polski po 12 latach spędzonych w Niemczech i 8 sezonach w Bayernie Monachium marzy o zmianie otoczenia. Jego marzeniem jest obecnie gra dla FC Barcelony, ale coraz więcej znaków wskazuje na to, że będzie zmuszony rozegrać jeszcze jeden sezon na Allianz Arenie.
— Nasze stanowisko jest jasne. Robert ma kontrakt ważny do lata 2023 roku — powiedział “Bildowi” Salihamidzić.
— Nowa oferta od Barcelony? Nie myślę o tym. Spodziewam się zobaczyć Roberta na treningu przy Säbener Straße (ośrodek treningowy klubu – przy. red.) 12 lipca — dodał dyrektor Bayerniu Monachium.
Natomiast w hiszpańskim dzienniku “El Pais” pojawiły się informacje, że monachijczycy nie chcą negocjować z FC Barceloną. Powód? Nie wierzą, aby klub w takim kryzysie miał środki na pokrycie ewentualnego transferu.
„Działacze Bayernu nie chcą negocjować z Barçą, bo nie mieści im się w głowie, że zrujnowany klub mógłby sfinansować transfer gwiazdy. Działacze Barçy odpowiadają: mamy zielone światło od socios, mamy 40M€ na transfer i 10M€/rok dla RL9. Ale w Monachium nie wierzą”. („El Pais’)
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) June 22, 2022
W każdym razie władze niemieckiego klubu przygotowują się do walki o najwyższe cele w przyszłym sezonie i dlatego tak niechętnie chcą się pozbywać swojego najlepszego strzelca. Przyjście Mane niczego nie zmienia, ponieważ reprezentant Senegalu ma docelowo grać z boku, a nie na pozycji środkowego napastnika.