Robert Lewandowski zanotował wyborne cztery minuty we wczorajszym ligowym meczu przeciwko Villarreal. Polak najpierw otworzył wynik meczu w 31. minucie, a następnie podwyższył na 2:0. Dzięki temu stał się pierwszym piłkarzem La Liga od 26 lat, który w pierwszych dziesięciu meczach strzelił przynajmniej 10 goli.
Lewandowski na topie w La Lidze
Kapitan reprezentacji Polski znów był główną postacią FC Barcelony w meczu 10. kolejki La Ligi. Pierwsze pół godziny nie wyglądało obiecująco w wykonaniu Dumy Katalonii. Wystarczyło jednak jedno zagranie Jordiego Alby z pierwszej piłki w pole karne, aby Lewandowski odnalazł piłkę, oszukał jednym ruchem obrońców i wpakował piłkę do siatki. Cztery minut później napastnik świetnym strzałem z dystansu wyprowadził Barcę na dwubramkowe prowadzenie.
Oba gole sprawiły, że Lewandowski nie tylko odjechał konkurencji w klasyfikacji strzelców (Lewy – 11 goli, Borja Iglesias i Joselu – 7), ale też poniekąd zapisał się w historii hiszpańskiej ekstraklasy. Do wczoraj tylko czterech piłkarzy w pierwszych 10. kolejkach miało na koncie co najmniej dziesięć trafień. Byli to Johan Cruyff (1974 – 11), Hans Krankl (1978 – 10), Romario (1993 – 12) i Ronaldo (1996 – 12).
Barcelona wygrała z Villarreal 3:0, wynik meczu w 38. minucie ustalił Ansu Fati. Dzięki temu zwycięstwu piłkarze Xaviego powrócili na zwycięską ścieżkę po ligowej porażce z Realem Madryt.
📊 Lewandowski has scored more goals (11) than seven First Division teams: Cadiz(4), Elche(6), Mallorca(7), Valladolid(10), Osasuna(10), Sevilla(10) and Getafe(10) 🔵🔴 #FCB @fansjavimiguel pic.twitter.com/wuFrV2jlb4
— BarcaLaLe (@BarcaLaLe) October 21, 2022
W Hiszpanii wiele mediów znów zachwyca się Lewandowskim i zwraca uwagę na jego wyczyn. Jednocześnie pojawia się też coraz więcej głosów na temat uzależnienia Barcy od polskiego napastnika. Wszystko zaczyna przypominać czasy, gdy w Katalonii ostatnie lata spędzał Lionel Messi. Uzależnienie od bramek Argentyńczyka sprowadziło Barcę w ślepy zaułek.
Jak będzie tym razem? Ciężko przewidzieć, ale na pewno Xavi musi znaleźć sposób na to, aby do siatki częściej trafiali też inni piłkarze. Zwłaszcza że Lewy potrafi też świetnie asystować.
Innym aspektem, który rzuca cień na bramkostrzelność Lewandowskiego jest bardzo kiepska postawa w meczu z Realem Madryt i sytuacja w Lidze Mistrzów. FC Barcelona już w najbliższą środę może pożegnać się z tymi rozgrywkami.
Gala Globe Soccer Awards. Robert Lewandowski na liście nominowanych