Lewandowski najlepszy przeciwko Ingolstadt

8 maj 2016, 11:21

Bayern Monachium pokonał wczoraj na wyjeździe Ingolstadt 2:1 w meczu 33. kolejki niemieckiej Bundesligi. Dzięki temu Bawarczycy zapewnili sobie czwarte z rzędu mistrzostwo Niemiec(jako pierwsza drużyna w historii).

Ogromny wręcz udział we wczorajszym zwycięstwie miał Robert Lewandowski, który najpierw w 15. minucie pewnie egzekwował rzut karny, a siedemnaście minut później doskonale wykończył podanie od Xabiego Alonso. Dzięki tym dwóm trafieniom 28-latek ma już na koncie 29 goli w tym sezonie w lidze. Oznacza to, że jest już niemal pewny korony króla strzelców. Drugi na liście Pierre-Emerick Aubameyang ma o cztery bramki mniej. Jeżeli nie zdarzy się więc jakiś kataklizm, kapitan reprezentant Polski odbierze drugą statuetkę za tytuł najlepszego strzelca sezonu w Bundeslidze. Wcześniej udało mu się to w sezonie 2013/2014(zdobył zaledwie 20 goli).

Występ przeciwko beniaminkowi nie uszedł oczywiście uwadze mediów. ESPN w skali 9-10 dało Polakowi 9(najwyższą z wszystkich piłkarzy).

„Bayern objął prowadzenie po tym, jak z zimną krwią wykorzystał rzut karny, a potem wykończył akcję w typowym dla siebie stylu. Dwie bramki sprawiły, że ma już 29 goli w Bundeslidze i 40 w tym sezonie, dzięki czemu zdobył drugie mistrzostwo z rzędu z Bayernem. Wcześniej sięgał po mistrzostwa w Dortmundzie prowadzonym przez Juergena Kloppa oraz w Polsce z Lechem Poznań. Nieźle jak na wolny transfer…”-powiedział jeden z dziennikarzy.

Spox dał Lewandowskiemu 1,5(gdzie 1 to najwyższa ocena).

-„Wygrał mecz dla mistrzów. Dwa gole, mógł nawet strzelić trzeciego, ale minimalnie chybił. Wykreował również znakomitą okazję dla Douglasa Costy, ale Brazylijczyk jej nie wykorzystał”.

Bayern Central(portal kibiców) ocenił byłego piłkarz m.in. Borussii Dortmund na 4/5.

-„Strzelił dwa gole, a tylko w pierwszej połowie mógł zdobyć dwie czy trzy bramki. Bardzo dobrze wykonał karnego i idealnie wykończył akcję przy drugim golu po podaniu Xabiego Alonso. Rywale zostawiali mu mało miejsce, ale nie sprawiało mu to problemu.”

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA