Bramką otwierającą wynik w środowym starciu z SC Freiburg, Robert Lewandowski nie tylko uciekł będącemu przez chwilę na równi jeżeli chodzi o strzelców tego sezonu Timo Wernerowi, ale pobił też swój kolejny rekord.
Strzał do sieci drużyny z Frieburga był numerem 221. jeżeli chodzi o Bundesligę. Jest to o jedno trafienie więcej niż legenda tejże ligi – Jupp Heynckes. Polak jest w tej chwili trzecim najlepszym snajperem w historii Bundesligi, przed nim plasują się tylko Klaus Fischer (268 trafień) oraz Gerd Mueller (365 goli).
Robert Lewandowski breaks the tie with Jupp Heynckes to stand alone as the 3rd-highest scorer in @Bundesliga_EN history. 📈 pic.twitter.com/dB3p2pK29P
— FOX Soccer (@FOXSoccer) December 18, 2019
Heynckes był utytułowanym szkoleniowcem Bawarczyków w latach 2011 – 2013, wrócił on jednak do klubu w październiku 2017, kiedy był tam już Robert Lewandowski. Polski napastnik załapał się zatem na pracę w klubie z legendarnym zawodnikiem, teraz uczeń przerósł mistrza.
Oprócz pobicia rekordu Polak uciekł także Timo Wernerowi na kolejne trafienie w klasyfikacji strzelców tego sezonu. Ma on w tej chwili 19 bramek w tegorocznej Bundeslidze.