Kapitan reprezentacji Polski po siedmiu latach współpracy zdecydował się zerwać współpracę z chińskim gigantem technologicznym. Powodem są doniesienia o tym, że Huawei szkolił rosyjskich hakerów.
Robert Lewandowski podpisał kontrakt z koncernem Huawei w 2015 roku. Od tamtego czasu wizerunek piłkarza wspierał sprzedaż smartfonów i laptopów producenta. Dwa lata temu został jej ambasadorem na całą Europę.
Decyzję na łamach Sportowych Faktów potwierdził Tomasz Zawiślak – Informuję, że podjęliśmy dziś decyzję o zakończeniu współpracy marketingowej między Robertem Lewandowskim a marką Huawei. Tym samym realizacja wszelkich świadczeń promocyjnych została z naszej strony wstrzymana.
Powodem okazały się doniesienia mediów o tym, że Huawei wsparł Rosjan w cybernetycznej walce, jaka towarzyszy wojnie z Ukrainą. Chińczycy mieli również przeszkolić aż 50 tysięcy ekspertów technicznych „walczących” dla Władimira Putina. Firma zaprzeczyła tym doniesieniom i określiła je fake newsem. Jak widać, nie miało to już żadnego wpływu na decyzję Lewandowskiego.