Czerwona kartka, jaką Robert Lewandowski obejrzał w ligowym meczu z Osasuną może mieć dla niego poważniejsze konsekwencje. Hiszpańskie media twierdzą, że na jej skutek Polak może pauzować przez nawet cztery najbliższe spotkania.
Takie sytuacje w trakcie kariery Roberta Lewandowskiego zdarzały się niezwykle rzadko. W meczu 14. kolejki LaLiga pomiędzy Osasuną i FC Barceloną kapitan reprezentacji Polski obejrzał czerwoną kartkę po zaledwie 31. minutach. Była to konsekwencja dwóch żółtych kartek za wyraźne przewinienia na piłkarzach rywali.
Lewandowski może pauzować dłużej
Na ten moment jest jasne, że Lewandowski wskutek upomnienia opuści sylwestrowe derby z Espanyolem. Niewykluczone jednak, że przerwa ta będzie trwała dłużej. Hiszpańskie media podejrzewają, że kara zawieszenia może zostać wydłużona nawet do kilku spotkań.
Arbiter starcia w Pampelunie Jesus Gil Manzano w pomeczowym protokole zamieścił notkę, w której opisał zachowanie Polaka w momencie opuszczania murawy. “Schodząc z boiska po wykluczeniu z gry, zawodnik dwukrotnie gestami wyraził dezaprobatę wobec decyzji, dotykając nosa i wskazując kciukiem na sędziego. Będąc już przy linii bocznej, zawodnik powtórzył gest, patrząc na asystenta sędziego, na oczach sędziego technicznego” – napisał.
😱 DRUGA ŻÓŁTA KARTKA DLA 🇵🇱 ROBERTA LEWANDOWSKIEGO! 😳
Kapitan reprezentacji Polski kończy mecz z Osasuną już w pierwszej połowie… #lazabawa🇪🇸 pic.twitter.com/90EfexNLxK
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) November 8, 2022
Lewandowski może przegapić ważne mecze
Dziennik “Marca” poinformował, że tego typu gesty są niezgodne z punktem 124. Kodeksu Postępowania RFEF. Jego treści brzmi następująco: “Zachowania mające na celu zdyskredytowanie sędziów, trenerów lub oficjeli sportowych, jeśli nie ma znamion poważniejszej obrazy, będą skutkowały zawieszeniem na dwa lub trzy mecze, albo na okres do jednego miesiąca”.
Teraz sprawą zajmie się Komitet Rozgrywek, którego zadaniem będzie wskazanie, czy gesty Lewandowskiego wpisują się w treść przepisów. W najgorszym przypadku zakładanym przez Kodeks Postępowania, Polak może zostać zawieszony na cztery mecze – jeden za czerwoną kartkę i trzy za wykonane gesty.
Jeżeli ten scenariusz się potwierdzi, Polak może przegapić niezwykle ważne mecze. Poza starciem z Espanyolem, może go zabraknąć w ligowym wyjazdowym starciu z Atletico Madryt, spotkaniu 1/16 finału Pucharu Króla, a nawet pojedynku z Realem Betis w półfinale Superpucharu Hiszpanii.
Czerwona kartka Lewandowskiego! Polak załatwił sobie wolnego Sylwestra [WIDEO]