Reprezentacja Polski za tydzień rozegra finał baraży, którego stawką będzie udział w mundialu w Katarze. Podczas konferencji prasowej Robert Lewandowski oznajmił, że na Stadionie Śląskim chciałby zrewanżować się drużynie narodowej Szwecji.
„Biało-Czerwoni” w pierwszej rundzie baraży mają wolny los z uwagi na wykluczenie Rosji. Za tydzień nasza kadra przystąpi do rywalizacji o uczestnictwo w mistrzostwach świata. Podopieczni selekcjonera Czesława Michniewicza zmierzą się ze Szwecją albo Czechami. Robert Lewandowski deklaruje, że chciałby zrewanżować się zespołowi „Trzech Koron” za porażkę w trakcie EURO 2020.
– Patrząc z perspektywy ostatniego meczu ze Szwecją, to chęć rewanżu jest duża. Jedna i druga drużyna gra na dobrym poziomie, ma wielu wspaniałych zawodników i będzie to dla nas wyzwanie – powiedział Lewandowski w trakcie konferencji prasowej.
?? Robert Lewandowski udzielił wywiadu szwedzkiemu Sportbladet. Kapitan reprezentacji Polski starszy Szwedów: – Liczę, że dostaniemy szansę rewanżu!
– Porażka ze Szwecją oznaczała dla nas koniec Euro. Takiego momentu się nie zapomina!https://t.co/l7MFLCrl6I
— Piotr Piotrowicz (@Piotrowicz17) March 22, 2022
– Ale wierzę w to, że grając tu na Stadionie Śląskim, przy tej atmosferze, którą doskonale znamy, kibice nam pomogą i dodadzą skrzydeł. To przeżycie i wielka rzecz, zawsze przy takich meczach czuję pozytywny dreszczyk. Nie powinniśmy się bać, lecz cieszyć na takie spotkanie – dodał kapitan reprezentacji Polski.
– Nie patrzę na historyczne wyniki. Chęć rewanżu na Szwedach byłaby dodatkowym bodźcem, lecz ogólnie w takich meczach historia nie ma znaczenia. To jedno spotkanie i właśnie w takich okolicznościach można przełamywać złe wyniki z przeszłości – zaznaczył snajper.
– Wtorkowy finał jest najważniejszy i musimy się do niego jak najlepiej przygotować. Mamy nowy sztab i trenera, ale znając nasz potencjał, przy dobrym ustawieniu wszystko będzie zależało od nas – podsumował Lewandowski.