[WIDEO] Liga Mistrzów: Juventus w finale. Karygodne zachowanie Kamila Glika

9 maj 2017, 22:45

Juventus nie pozostawił złudzeń ekipie AS Monaco i pewnie wygrał 2:1 w rewanżowym starciu półfinału Ligi Mistrzów. Niestety z nie najlepszej strony pokazał się Kamil Glik. 

Pierwsze minuty pojedynku bardzo spokojne. Obie drużyny badały się nawzajem, jednak to zespół gości zagroził bramce rywali jako pierwszy. W 4. minucie Joao Moutinho zdecydował się na uderzenie zza pola karnego, piłka odbiła się od jego z graczy Juventusu i trafiła pod nogi Kyliana Mbappe będącego z lewej strony pola karnego. Młodziutki Francuz zdecydował się na uderzenie z pierwszej piłki, ale futbolówka zatrzymała się na słupku bramki strzeżonej przez Gianlugiego Buffona. Gdyby piłka wpadła do siatki gol nie zostałby uznany gdyż arbiter dopatrzył się spalonego.

Stara Dama odpowiedziała w 22. minucie kiedy to w sytuacji sam na sam znalazł się Gonzalo Higuain. Argentyńczyk przelobował bramkarza gości, ale piłkę zdołał wybić Kamil Glik. Dwie minuty później oko w oko z Danijelem Subasiciem znalazł się Mario Mandzukić, ale tym razem chorwacki bramkarz wybronił uderzenie.

Z minuty na minutę przewaga Juventusu rosła i wydawało się, że zdobycie przez nich bramki to kwestia czasu. I tak się stało. W 33. minucie po świetnej zespołowej kontrze piłka trafiła pod nogi Daniego Alvesa. Brazylijczyk podniósł głowę i zacentrował w pole karne. Tam głową uderzył Mario Mandzukić, ale jego uderzenie z trudem wybronił Danijel Subasić. Bramkarz gości przy dobitce Chorwata był już jednak bez szans i Stara Dama wyszła na prowadzenie.

Przyjezdni odpowiedzieli świetną akcją w 41. minucie. Benjamin Mendy posłał dobre dośrodkowanie w pole karne, ale genialnym wślizgiem popisał się Giorgio Chiellini, który wybił piłkę na rzut rożny. W 44. minucie było już 2:0. DAnijel Subasić wypiąstkował piłkę po rzucie rożnym przed pole karne, a tam znajdował się Dani Alves. Były zawodnik Barcelony huknął jak z armaty i piłka zatrzepotała w siatce.

Druga część gry nie przyniosła znacznej zmiany w obrazie gry. AS Monaco częściej zaczęło gościć pod bramka Gigiego Buffona, ale nic z tego nie wynikało. Dopiero w 69. minucie przy rzucie rożnym lekko zaspała defensywa Juventusu i Kylian Mbappe z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki.

Dwie minuty później doszło do brutalnego starcia Kamila Glika z Gonzalo Higuainem. Reprezentant Polski zdeptał leżącego na ziemi napastnika Juventusu. Były gracz Torino nie ujrzał za swoje karygodne zachowanie nawet żółtej kartki.

Zdjęcie użytkownika Bario Malotelli.

Do końca spotkania więcej bramek nie padło i to Juventus cieszył się z końcowego tryumfu i awansu do wielkiego finału. Stara Dama wygrała bowiem dwumecz 4:1.

Podobne teksty

Komentarze

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Dodaj komentarz!
Wprowadź imię

Artykuły

Artykuły ze strony www.johnnybet.com

SOCIAL MEDIA