Bayern Monachium oraz Inter Mediolan zajmą dwa pierwsze miejsca w grupie C Ligi Mistrzów. Oznacza to, że Roberta Lewandowskiego i jego FC Barcelony nie zobaczymy w fazie pucharowej tego prestiżowego turnieju. Dumie Katalonii pozostaje na wiosnę walka w Lidze Europy.
Lewandowski dołączył do Szczęsnego i Milika w Lidze Europy
Wczoraj z walki o fazę pucharową Ligi Mistrzów odpadł Juventus. Stara Dama przegrała mecz z Benficą Lizbona (4:3) i ostatecznie straciła szanse na to, aby na wiosnę dalej grać w Champions League. Do Wojciecha Szczęsnego i Arkadiusza Milika dołączył teraz Robert Lewandowski. Bez względu na wyniki, jakie osiągnie jego FC Barcelona w dwóch ostatnich meczach fazy grupowej.
W środowy wieczór Inter Mediolan wygrał bowiem z Viktorią Pilzno 3:0. Podopieczni Simone Inzaghiego tym samym zapewnili sobie miejsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów. W tym momencie Włosi mają na swoim koncie 10 punktów. FC Barcelona zebrała natomiast tylko cztery oczka. Nawet jeśli wygra swoje pozostałe spotkania, to zrówna się z mediolańczykami. Ci mają jednak korzystniejszy bilans spotkań bezpośrednich.
Inter Mediolan na początku października wygrał z FC Barceloną na San Siro 1:0. W rewanżu na Camp Nou padł natomiast wynik 3:3. Remis wyszarpał Robert Lewandowski, który ustrzelił dublet. To jednak za mało, a Duma Katalonii straciła nawet matematyczne szanse na awans. Teraz pozostaje jej marzyć o wygranej w Lidze Europy.
‼️ 1/6 victorias en Champions desde la llegada de Xavi al banquillo del Barça #UCL pic.twitter.com/T6N9blj9Nf
— MARCA (@marca) October 12, 2022
Taka sytuacja nie może jednak dziwić, gdyż wyniki, jakie Xavi osiągnął ze swoim zespołem w Champions League, są po prostu marne. Hiszpan wygrał tylko jeden mecz (5:1 z Pilznem). Poniósł trzy porażki i zremisował dwa razy. Szczególnie długo będzie pamiętał mecz na San Siro, kiedy jego FC Barcelona nie potrafiła strzelić nawet jednego gola. Włoscy obrońcy doskonale zneutralizowali Roberta Lewandowskiego i jego kolegów z formacji ofensywnej.
Przypomnijmy, że to drugi rok z rzędu, kiedy Katalończycy nie wychodzą z fazy grupowej Ligi Mistrzów. W zeszłej edycji Barcelona grała w grupie E i tam przegrała nie tylko z Bayernem, ale również Benfiką Lizbona. Potem z ćwierćfinału Ligi Europy Blaugranę wyrzucił Eintracht Frankfurt, czyli późniejszy zdobywca trofeum.
Gdzie oglądać mecz Barcelona – Bayern? Transmisja w otwartej TV!