Stawką eliminacji do mistrzostw świata jest nie tylko kwestia awansu, lecz także tego, z kim polscy piłkarze zagrają tuż po powrocie z Rosji. Już za niespełna dwa lata ruszy Liga Narodów UEFA, która ma zastąpić zwykłe mecz towarzyskie.
Jeśli rozgrywki startowalibyśmy dzisiaj, podopieczni Adama Nawałki znaleźliby się w najwyżej z lig wraz z drużynami takimi jak Niemcy, Francja, Belgia, Hiszpania czy Portugalia. Na ranking, na podstawie którego nastąpi podział, składają się wyniki ze spotkań eliminacji i finałów MŚ 2014, eliminacji i finałów Mistrzostw Europy 2016 oraz eliminacji Mistrzostw Świata 2018.
Cztery najlepsze zespoły ligi A zagrają o końcowe zwycięstwo w Final Four zaplanowanym na czerwiec 2019 roku, a jego zwycięzca ma otrzymać pokaźną nagrodę finansową. Co więcej, w Lidze Narodów będzie można zawalczyć o „dziką kartę” na EURO 2020. Przypadnie ona najlepszej drużynie z danej dywizji, która wcześniej nie zdołała przebrnąć przez eliminacje do tego turnieju.
Na ten moment podział przedstawia się następująco:
